HeLoŁ! tRoHeM ńJe PiSaŁeM, aLe TeRaS mI sJeM zAHcJaŁo. xD
Dobra, nie chce mi się pisać TrAfFkOm, napiszę normalnie.
No więc, dzisiaj w bibliotece szkolnej, w której spędzam dość dużo czasu, padło duużo fajnych tekstów i dialogów. ^^
Na jednej godzinie lekcyjnej ja miałem okienko, a pewien czarnoskóry uczeń naszej szkoły, który kiepsko się uczy, miał lekcję w bibliotece (ma indywidualne..) i powiedział do nauczycielki:
- Proszę pani, ja znałem Dominisia jeszcze zanim pani się urodziła...
Warto zauważyć że upierał się, że obecny tu Dominik mu pomoże obliczyć. xD
Zaś już na przerwie jeden z trzecioklasistów kłócił się z tym dzieciakiem z pierwszej, który regularnie mnie wkurwia. Ich wymiana zdań mnie rozśmieszyła i stwierdziłem, że następnym razem będę ich nagrywać. Wówczas ten trzecioklasista powiedział coś o groźbach, arogancji, nie pamiętam. Śmieszny tekst strzelił. ;p
Kurczę. Właśnie zauważyłem, że zapomniałem prawie wszystkich tekstów. :/ Następnym razem po lekcjach od razu do domu pojadę i napiszę notkę. I chuj.
PoSdRoOfKa :*
poniedziałek, 20 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz